Jak szukać noclegów?

Dziś wpis o poszukiwaniu noclegów w czasie samodzielnie organizowanej podróży. Opiszę Wam znane mi sposoby znajdywania zakwaterowania, ale będę wdzięczna gdy podzielicie się swoimi metodami.

Wybór noclegu zależy oczywiście od tego, ile chcielibyśmy i ile możemy na niego wydać. Najtańszą opcją jest skorzystanie z możliwości pobytu u przyjaciół lub rodziny. Jednak nie wszędzie ma się kogoś znajomego. Wtedy z pomocą przychodzi Couchsurfing.org. Jest to serwis łączący osoby, które poszukują noclegu z tymi, którzy mogą go zaoferować. Co najważniejsze – wcale nie trzeba za taki nocleg płacić. Couchsurfing oprócz korzyści finansowych daje też możliwość poznania nowych osób, kultury, jedzenia. A to dlatego, że najczęściej na czas pobytu podróżujący staje się po prostu domownikiem i może doświadczyć codziennego życia w nowym miejscu.

Nie jest to jednak sposób podróżowania odpowiedni dla każdego. Wiadomo, że trzeba się dostosować do gospodarza, czyli np. wracać do określonej godziny. Również nie ma co liczyć na zbytnie luksusy – czasem dostanie się oddzielny pokój, innym razem jedynie miejsce na materacu. Ponadto taki sposób podróżowania jest dobry dla osób kontaktowych, szybko nawiązujących znajomości. Ja taka nie jestem, więc póki co korzystam jedynie z noclegów u rodziny i znajomych, ale to też niezbyt często, bo nie lubię się narzucać (wiem jak potrafi kogoś zmęczyć zbyt długa wizyta nawet najmilszych gości…) i cenię sobie swobodę, możliwość robienia czego chcę i kiedy chcę.

Niezbyt drogim sposobem podróżowania jest poszukiwanie noclegów w hostelach. Standard takich miejsc często nie jest gorszy niż niższej klasy hoteli, a cena nie jest tak wysoka. Zwłaszcza w przypadku wyboru pokoju wieloosobowego. Wiadomo, że niesie to jednak ryzyko spania w jednym pomieszczeniu z obcymi ludźmi. Chyba, że podróżujemy większą grupą, to wtedy myślę, że to może być dobrym pomysłem. Jest wiele wyszukiwarek hosteli, ja korzystałam m.in. z Hostelscentral.com (podczas pobytu w Wilnie i w Rydze).

Część podróżujących lubi jednak mieć komfortowe warunki podczas urlopu i wybiera hotel. Wtedy z pomocą przychodzi znany serwis Booking.com (po rejestracji z tego linku dostaniesz 50 zł do wykorzystania w serwisie). Pozwala on znaleźć oraz zarezerwować pokój hotelowy w wielu krajach. Można zawężać kryteria wyszukiwania oczywiście ze względu na cenę, ale też np. odległość od centrum miasta, ocenę innych użytkowników, czy standard. Od czasu do czasu można znaleźć naprawdę dobre oferty promocyjne. Zdarza się to szczególnie poza sezonem. Od kilku lat używam tego serwisu i mogę polecić. Jednak, uwaga, nie wszystkie hotele współpracują z Booking.com.

Balkon we Włoszech w mieszkaniu wynajętym przez Airbnb

Balkon we Włoszech w mieszkaniu wynajętym przez Airbnb

Widok z mieszkania we Włoszech wynajętego przez Airbnb

Korzystałam w czasie podróży z hosteli i hoteli, z pensjonatów, schronisk, akademików i pól namiotowych. Jednak zeszłoroczne odkrycie serwisu Airbnb było dla mnie przełomowe. To serwis, w którym osoby z całego świata oferują do wynajęcia pokoje lub całe mieszkania. W momencie rezerwacji płaci się za cały pobyt, lecz gospodarz otrzymuje zapłatę dopiero po naszym wyjeździe i wystawieniu opinii. W międzyczasie naszymi środkami dysponuje serwis. Dzięki temu jest bezpiecznie – gdy miejsce noclegu okaże się inne niż opisane i przedstawione na zdjęciach lub jeżeli będzie jakiś inny problem, to wystarczy zadzwonić na infolinię airbnb i znajdą nam inny nocleg w danym miejscu.

Jak dotąd korzystałam z Airbnb trzykrotnie – raz we Włoszech i dwa razy w Polsce. I zawsze było wszytko w porządku. Czyste mieszkania, gościnni ludzie, wygoda wynajęcia całego w pełni wyposażonego mieszkania – to właśnie to, co mi odpowiada. A do tego można znaleźć naprawdę ładne mieszkania w cenach o wiele niższych niż hotelowe (płatność kartą, także debetową, jest w złotówkach).

Jeżeli chcecie skorzystać z Airbnb, to proszę zarejestrujcie się tam klikając w ten LINK. Co ważne, otrzymacie wówczas równowartość 25$ na pierwszy nocleg, który zarezerwujecie w tym serwisie. Będę uczciwa i przyznaję, że ja również zostanę obdarowana za polecenie ;)

Na podobnych zasadach co Airbnb działa też podobno Wimdu, ale jeszcze z niego nie korzystałam, ponieważ ceny wydają mi się wyższe niż w Airbnb, a także liczba ofert jest mniejsza.

Jestem ciekawa, w jaki sposób Wy szukacie noclegów, szczególnie podczas zagranicznych podróży? Czekam na Wasze komentarze!