Dziś chciałabym zabrać Was na wycieczkę po paryskich świątyniach: katedrze Notre-Dame, bazylice Sacré-Cœur oraz kościele św. Magdaleny. Trzy kościoły w Paryżu, trzy świątynie katolickie, jednak każda inna. Wszystkie warto odwiedzić. Zapraszam na relację.
Katedra Notre-Dame (Cathédrale Notre-Dame de Paris)
Katedra Notre-Dame w Paryżu, to jedna z najsłynniejszych świątyń na świecie. Rozsławiła ją m.in. powieść Wiktora Hugo o kalekim dzwonniku „Katedra Najświętszej Marii Panny w Paryżu”.
To typowy przykład gotyckiej katedry, zbudowanej w średniowieczu w latach 1163-1345. Świątynia wzniesiona została na wyspie na Sekwanie, zwanej Île de la Cité.
Od frontu widać dwie charakterystyczne wieże, między którymi znajduje się piękna rozeta. Jej urok w pełni docenimy wewnątrz świątyni, oglądając misterne witraże. Do świątyni wiodą trzy portale ozdobione scenami biblijnymi. Powyżej ich znajdują się posągi 28 królów.
Szczerze mówiąc, zewnętrzny wygląd budowli nie wywarł na mnie takie wrażenia, jak imponujące wielkością wnętrze. Sklepienie znajduje się naprawdę wysoko – 35 m nad ziemią. Podobno w świątyni mieści się aż 9000 osób! Wewnątrz świątyni warto zwrócić uwagę na liczne witraże oraz rzeźby.
Informacje praktyczne:
– Świątynia położona w samym centrum Paryża. Najlepiej podjechać metrem na stację CIté (linia nr 4) – wtedy dojdzie się do katedry od przodu. Z kolei wysiadając na stacji Pont Marie (linia nr 7) lub Cardinal Lemoine (linia nr 10) możemy szybko dojść na Île Saint-Louis (Wyspę Świętego Ludwika), a z niej mostem na Île de la Cité. Dzięki temu będziemy mieli sposobność spojrzeć na katedrę od tyłu od strony rzeki, dzięki czemu można zobaczyć wielkie łuki przyporowe, które pomagają unieść sklepienie budowli.
– wstęp do katedry jest bezpłatny, jednak by wejść trzeba swoje odczekać w kolejce na placu przed katedrą
– wstęp na wieże jest płatny – również trzeba poczekać w kolejce, która ciągnie się wzdłuż lewej strony budowli.
Bazylika Sacré-Cœur
Druga charakterystyczna paryska świątynia to bazylika Sacré-Cœur, czyli Świętego Serca. Jej biała bryła góruje nad miastem ze wzgórza Montmartre. Wybudowana została dopiero 100 lat temu, a już jest jednym z symboli Paryża.
Budowlę zaprojektował Paul Abadie w stylu historyzmu o cechach romańsko-bizantyńskich. Elewacje świątyni wykonano z trawertynu, który nazywany jest również białym granitem. Od tego wzięła się potoczna nazwa – biała bazylika. Tak na marginesie dodam, że z bliska niestety budowla nie jest aż taka biała, przydałoby się ją czasem wyczyścić…
Stojąc na schodach bazyliki ma się cały Paryż u stóp. W pogodny dzień oprócz panoramy miasta, podziwiać można także tereny oddalone nawet o 30 kilometrów. Ja niestety trafiłam na dzień ze smogiem, ale i tak widok robił wrażenie.
Okolice bazyliki to słynny Montmartre – dzielnica artystów. Rzeczywiście, bez trudu można tam spotkać malarza czy kupić jakieś rękodzieło. Uważajcie jednak na kieszonkowców i naciągaczy – niestety kręci się ich tam wielu…
Informacje praktyczne:
– dojechać można oczywiście metrem, linią nr 2 (stacja Anvers lub Pigalle) lub linią nr 12 (stacja Abbesses)
– do bazyliki można podejść pieszo lub podjechać kolejką
– wstęp do Bazyli jest bezpłatny
– wejście na kopułę jest płatne
Kościół św. Magdaleny (Église de la Madeleine)
Będąc w centrum Paryża, na placu Zgody (Place de la Concorde), warto odejść kilkaset kroków w kierunku północno-wschodnim Rue Royale do kościoła św. Magdaleny. Zbudowany został na przełomie XVIII i XIX wieku w stylu neoklasycystycznym na wzór rzymskich świątyni. Wyróżniają go 52 dwudziestometrowe kolumny w stylu korynckim. Wnętrze również jest interesujące, zwłaszcza rzeźby.
To właśnie w tym kościele odbyły się pogrzeby dwóch wielkich Polaków – Fryderyka Chopina oraz Adama Mickiewicza. Może właśnie dlatego było to jedyne miejsce w Paryżu, gdzie udało mi się znaleźć materiały informacyjne w języku polskim…
Informacje praktyczne:
– można dojechać metrem bądź autobusem do Place de la Concorde albo metrem do stacji Madeleine (linie nr 8, 12, 14)
– wstęp do kościoła jest bezpłatny
Nie ukrywam, że tak jak pałace, zamki czy rynki staromiejski, tak również lubię zwiedzać kościoły. Często są to ciekawe budowle, reprezentujące różne style i posiadające liczne dzieła sztuki. Do tego często można wspiąć się na kościelną wieżę i podziwiać stamtąd panoramę miasta.
A czy Wy lubicie zwiedzać kościoły, czy może Was to nudzi?
Dzięki za info o kościołach. Są piękne. We wrześniu wybieram się do Paryża, więc może któreś z nich zobaczę :)
Warto je odwiedzić. A poza tym świetnie chronią przed deszczem i to za darmo ;)
kościół św. Magdaleny moim faworytem, z wiadomych względów. ;) a tak szczerze, to mnie osobiście kościoły nudzą, najczęściej wchodzę do nich wtedy, gdy prowadzi z niego jakaś droga na górę, żeby móc sobie pooglądać widoczki. ;) są owszem takie które mnie zachwycają, ale nie ma ich wiele. ;)
pozdrawiam serdecznie.
Ja dosyć lubię zwiedzanie kościołów, ale we Włoszech wymiękłam – były za każdym rogiem ;)
Paryż miałam możliwość odwiedzić kilkakrotnie w życiu i traktuję to miejsce z ogromnym sentymentem. Kiedyś marzyłam, żeby tam zamieszkać. Dziś to marzenie nie jest już do końca aktualne, ale nadal bardzo tęsknię za tym miastem i mam nadzieję, że uda mi się tam wrócić jeszcze nie raz.
Ja mam nadzieję, że odwiedzę kiedyś Paryż wiosną, gdy wszystko kwitnie i jest już dosyć ciepło i słonecznie. Bo niestety w zeszłym roku w październiku było szaro i deszczowo…
Trzymam kciuki by i Twoje, i moje marzenie się spełniło :)
Ze wspomnianych w tekście kościołów najbardziej lubię Sacre Coeur. Jednak, będąc w Paryżu warto również zobaczyć te mniej znane.
Podczas kilkudniowego pobytu odwiedza się zwykle tylko te najbardziej znane obiekty. Jednak gdy jeszcze kiedyś będę w Paryżu, to postaram się zobaczyć mniej popularne kościoły i zabytki :)
Polecam kościół Świętego Jana (Saint Jean des Abbesses) w dzielnicy Montmartre. Ciekawy może też być znajdujący się na wyspie kościół Świętego Łukasza (4 dzielnica).
Dzięki za propozycje :) Pozdrawiam
Pingback: Gdzie polecieć z Poznania w 2020 roku? - W RÓŻNE STRONY
Polak Emigrant We Francji Od 1978 Pisze to Bez Polskich Liter
We Francji jest Najwiecej Emigrantow z Polski