Malownicze nadmorskie miasteczko położone pod charakterystyczną skałą. Tak najkrócej można opisać Cefalú, sycylijską miejscowość, którą odwiedziliśmy w czerwcu podczas podróży, którą opisałam w poście Gorąca czerwcowa Sycylia 2019
Położenie i dojazd do Cefalú
Cefalú położone jest w środkowej części północnego wybrzeża Sycylii. Najłatwiej tam dojechać z położonego 70 km dalej Palermo – bezpośrednim pociągiem czy samochodem, to tylko godzina drogi.
Z Katanii czy Trapani to już dłuższa podróż, ok. 2,5 godziny samochodem.
My wybraliśmy się z Palermo do Cefalú właśnie pociągiem. Bilet w jedną stronę dla 1 osoby kosztował 5,60 euro (czerwiec 2019).
Skała nad Cefalú
Najbardziej charakterystyczny element krajobrazu Cefalú to 270 metrowa charakterystyczna skała (wł. La Rocca czyli „forteca”) znajdująca się tuż przy miasteczku. Skała ma dziwny kształt – zobaczcie sami na zdjęciach poniżej.
Na skałę można wejść, by podziwiać panoramę miasta i okolicy. I to oczywiście postanowiliśmy zrobić :)
Wędrówkę rozpoczęliśmy ok. 10:30 po wyjściu z pociągu. W miasteczku znajdują się drogowskazy z napisem „La Rocca” lub „Tempio di Diana”, którymi należy się kierować. Najpierw trzeba iść dosyć wysokimi schodami, aż trafimy na budkę przy wejściu na skałę. Tam należy kupić bilet (4 euro w czerwcu 2019). Co ciekawe, choć bilet kupuje się w biletomacie, w którym można płacić kartą, to obsługiwał go jakiś pan. Pan nadał nam kolejny numer na swojej liście i przepisał go na bilet. W drodze powrotnej należy mu ten bilet okazać i on wtedy chyba wykreśla go z listy. Myślę, że to sposób na sprawdzenie, czy wszyscy zeszli z góry.
Trasa na górę jest nieźle przygotowana, jednak nie popełniajcie mojego błędu i ubierzcie się odpowiednio. Ja wybrałam się w klapkach i spódnicy, bo jakoś nie uświadomiłam sobie wcześniej, że będę de facto chodzić po górach. Niestety na trasie są kamienie, część luzem, więc zdecydowanie lepiej mieć sportowe buty lub chociaż trampki…
Podczas wspinaczki mocno daje się w znaki słońce, więc obowiązkowo pamiętajcie o nakryciu głowy oraz zapasie wody. W upalny dzień warto wybrać się na skałę jak najwcześniej (szlak otwarty jest według przewodnika od 9), bo im później, tym trudniej się idzie.
Pokonanie tych 270 metrów przewyższenia zajmuje około godziny. To trasa do ruin zamku położonych na samym wierzchołku. Można też wybrać drugą trasę do Świątyni Diany, ale tam niestety nie dotarłam, więc Wam tego wariantu nie opiszę.
Jeżeli chodzi o trasę do ruin XII-wiecznego zamku, to jest bardzo malownicza. Z każdym pokonywanym metrem widzimy oprócz panoramy miasta Cefalú, także lazurową zatokę Morza Tyrreńskiego oraz okoliczne wzgórza. Jest pięknie, więc częste postoje chętnie spędza się na podziwianiu widoków.
Ścieżka częściowo wiedzie między drzewami i krzewami, więc przed południem można liczyć na chwile cienia.
Na samym szczycie, jak już wspominałam, znajdują się ruiny zamku. Są one uporządkowane, tzn. można między nimi chodzić. Warto podejść na drugą stronę wzgórza, by zobaczyć widok na linię brzegową po drugiej stronie La Rocca.
Droga w dół, jak zwykle, zajmuje mniej czasu niż do góry, bo ok. pół godziny. Na całą wyprawę należy zatem przeznaczyć ok. 2 godzin.
Zwiedzanie miasteczka
Samo Cefalú też ma do zaoferowania coś ciekawego. Ciasne uliczki pełne są urokliwych zakątków. Kwiaty kaskadami spływają z parapetów, do tego kolorowe okiennice, brukowane uliczki… Tuż pod skałą znajduje się XII-wieczna katedra. Widać w niej mieszaninę różnych kultur – normańskiej, arabskiej i bizantyjskiej. W centralnym miejscu znajduje się duża mozaika przestawiająca Chrystusa Pantokratora.
Plaża w Cefalú
Po trudach wspinaczki na górę i zwiedzaniu miasteczka warto spędzić trochę czasu na piaszczystej plaży. Z przyjemnością pływa się w czystej wodzie mając widok na miasto i górę. Jak większość plaż na Sycylii, część jest zajęta przez płatne leżaki i parasole, ale całkiem duży odcinek bliżej starego miasta jest plażą ogólnodostępną.
Gdzie zjeść obiad w Cefalú
Lokal znaleźliśmy na Trip Advisor i spokojnie możemy polecić. Mowa o Pasta E Pasti przy Via Roma 17. Jest tam szeroki wybór makaronów i podobnych dań (tzn. tortellini, lasagne, gnocchi). Makaron z dobrym sosem zjemy tam za 6 euro (stan na czerwiec 2019).
Podsumowanie
Polecam Cefalú na co najmniej jednodniową wizytę. Jeżeli ktoś szuka nadmorskiego kurortu, do spędzenia tam kilku dni, to też powinien być zadowolony. Miasteczko wydawało się przyjazne turystom, pełnie lokali i urokliwych zakątków. Przyjemna plaża. Do tego okoliczne wzgórza też zachęcają do eksploracji. Na dodatek niedaleko jest Palermo, które można jechać zwiedzić.
Pozostałe teksty o Sycylii:
Katedra w Monreale i piękny widok na Palermo, Sycylia 2019
A Wy co wolicie – leżeć na plaży i patrzeć na góry, czy wspiąć się na górę by podziwiać okolicę? ;)
Bądź na bieżąco – obserwuj mnie na:
Jestem zachwycona przepiękna panoramą Ja wolę się wspinać i podziwiać z góry widoki, ale spacery po plaży też są cudowne. Jest wszystko co lubię i góry i morze i klimatyczne miasteczko. Świetnie wszystko pokazane, aż zateskniłam za takimi widokami:)
Czyli Cefalu powinno Ci się spodobać również na żywo :) Pozdrawiam, Ania
Myślę, że dla mnie, jako miłośnika architektury wszelakiej, też się coś znajdzie w tych miasteczkach. Ogólnie wygląda to obiecująco na zdjęciach.
Zapraszam także wszystkich do siebie:
http://fotowojaze.pl/stary-hel-gdzie-to-jest/
Oczywiście, cała Sycylia to jest ciekawy miks różnych stylów architektonicznych. Zaskoczyła mnie duża ilość budynków w stylu arabskim. W Mazara del Vallo była nawet cała dzielnica arabska!
Piękne zdjęcia cudownego miejsca :)
Dziękuje i pozdrawiam :) , Ania
ALe piękne jest to miejsce!
Jak i cała Sycylia – polecam :)
Urokliwe miasto. Przyznam, że nie lubię ani wylegiwać się na plaży, ani się wspinać. Za to chętnie pospacerowałabym brzegiem morza.
Piękna architektura! :)
Sycylia jest pełna interesujących budynków :)
Brzmi bajecznie. Muszę w końcu się tam wybrać, bo wciąż coś nowego zachwyca mnie w tym miejscu! :)
Planuję jeszcze kilka wpisów o Sycylii – myślę, że ostatecznie Cię przekonają do wyjazdu ;)
Aż chce sie tam byc. Jak mi się marzą takie wakacje
Polecam samodzielne organizowanie podróży – taniej niż z biurem podróży i można zobaczyć dokładnie to, co się chce :) A na Sycylię są bezpośrednie loty z Polski tanimi liniami lotniczymi :)
Cefalú ma swój urok! Te zabudowania przy morzu robią wrażenie. Podobnie zresztą jak widok ze skały, który zachwyca w każdym kierunku. Chętnie i poleżałabym na plaży, i kąpała się w wodzie patrząc na miasto i góry, i wdrapała się na szczyt, aby podziwiać widoki :)
Ostatnio w Łagowie wybrałam się na wieżę widokową w sandałkach i spódnicy i całą drogę wyzywałam na siebie, że jak ja tak mogłam się ubrać, przecież zaraz na tych wąskich schodach się zabiję :D
No niestety, czasem człowiek do końca nie przemyśli funkcjonalności ubioru ;)
Przepiękne miasteczko, robi wrażenie…. ach :)
Zdjęcia bardzo zachęcają do odwiedzenia. :)
Na żywo miejsce robi jeszcze większe wrażenie, bo to miasto naprawdę jest wciśnięte między skałę a morze :)
Czy będąc na szczycie La Rocca można zwiedzić za jednym ruiny zamku jak i świątyni Diany?
Początek dla tych dwóch szlaków jest ten sam. Dopiero po jakimś czasie jest rozwidlenie dróg – jedna wiedzie na samą górę do ruin zamku, a druga do świątyni Diany.