Jadąc na południowy-wschód Polski zatrzymaliśmy się po drodze w województwie świętokrzyskim. Naszym celem stała się Łysa Góra, na którą postanowiliśmy wejść pieszo.
Góry Świętokrzyskie
To była moja trzecia wizyta w Górach Świętokrzyskich – dwie pierwsze miały miejsce zanim w ogóle zaczęłam myśleć o założeniu bloga, dlatego nie ma tu żadnych relacji z tamtych stron.
W każdym razie na najwyższym szczycie tych gór (Łysicy) już byłam, dlatego teraz wybraliśmy na Łysą Górę (zwaną również Łyścem oraz Świętym Krzyżem), która choć nieco niższa (594 m n.p.m.), jest jednak ciekawsza.
Łysa Góra
Spacer zaczęliśmy na parkingu w Świętym Krzyżu. Pod górę wiedzie asfaltowa droga, także trasa jest polecana dla wszystkich, również osób z wózkami czy małymi dziećmi. A gdyby nadal była potrzeba, to można tam podjechać także autobusem elektrycznym (bo to obszar Świętokrzyskiego Parku Narodowego). Droga wiedzie przez piękny las.
Na wierzchołku Łysej Góry czekają dwie główne atrakcje – gołoborze oraz opactwo.
Gołoborze na Łysej Górze
Każdy z nas uczył się w szkole, że w Górach Świętokrzyskich występują gołoborza, czyli rumowiska skalne. Widziałam już takie na Łysicy, jednak chętnie poszłam obejrzeć to na Łysej Górze. Tym bardziej, że wybudowano tam platformę widokową, umożliwiającą zobaczenie dużego obszaru gołoborza. Z końca platformy rozciąga się też rozległy widok na okolicę.
Poza tym idąc w kierunku gołoborza mijamy wał kultowy będący pozostałością po miejscu kultu Słowian.
Opactwo na Świętym Krzyżu
Na szczycie Łysej Góry od setek lat znajduje się opactwo. W XIV wieku Władysław Łokietek przekazał benedyktynom relikwie drzewa Krzyża Świętego, które są przechowywane w świątyni na Łyścu. Stąd też wzięła się alternatywna nazwa tej góry (Święty Krzyż) oraz nazwa Gór Świętokrzyskich.
Zza budynków opactwa w kierunku wschodnim rozciąga się ładny widok na okolicę.
Podsumowanie
Wejście na Łysą Górę, obejrzenie gołoborza oraz opactwa, a następnie zejście w dół zajęło nam około 2 godziny. Odpuściliśmy jednak część atrakcji (wejście na wieżę, zwiedzanie krypt, wizytę w Muzeum Przyrodniczym Świętokrzyskiego Parku Narodowego), na które pewnie trzeba by przeznaczyć dodatkowe kilkadziesiąt minut.
Polecam Wam spacer na Łysą Górę, to dobry pomysł na krótką wycieczkę.
Generalnie Góry Świętokrzyskie są przyjemnym miejscem, w którym można ciekawie spędzić kilka dni. Warto wówczas wejść na Łysicę i Łysą Górę, odwiedzić Jaskinię Raj i ruiny zamku w Chęcinach, a także zajrzeć do Kielc.
Byliście kiedyś w Górach Świętokrzyskich?
Jeszcze nie miałam okazji być na Łysej Górze – mam nadzieję, że w tym lub przyszłym roku uda mi się zorganizować jakiś większy rodzinny wyjazd :)
Łysa Góra jest dobra na rodzinną wycieczkę – niezbyt długa trasa, różnorodne widoki :)
Piękne tereny, warto odwiedzić chociaż raz :)
Tak, polecam! Choć to bardzo niskie góry, to jednak warto je odwiedzić :)
Wyjeżdżając nawet na krótką wycieczkę w góry warto wykupić ubezpieczenie turystyczne. W górach bardzo łatwo o uraz, sam się o tym przekonałem.
Przymierzałem się do odwiedzenia tego miejsca w tym roku. Niestety trochę zabrakło czasu. Ale dzięki temu będzie pretekst aby zawitać tam jeszcze raz w tamte tereny. W końcu daleko nie mam ;)
Polecam, na Łysej Górze podobało mi się bardziej niż na Łysicy, bo były piękne widoki na okolicę.